Łazienka

Wybór kafli do łazienki zajął kilkanaście dni. Inspiracji w salonach oraz internecie jest tyle, że człowiek już czasami sie gubi i zatraca swój własny smak i gust. Na szczęście po wielu nieprzespanych nocach i wielu projektach w głowie, wylałam na siebie kubeł zimnej wody. Zrobiłam tzw. RESET i zapominając o wszystkich poprzednich pomysłach usiadłam do tematu na nowo i stworzyłam dla siebie łazienkę idealną.

Najpierw miało być żywo i kolorowo więc na tapetę przyszła kolekcja Cersanit Liryka:

Źródło: cersanit.com.pl

Jednak okazało się, że będzie za pstrokato.

Kolejnym pomysłem był Tubądzin Homme. Typowo męskie kolory jak to pisze producent, ale mi się podobało:

Źródło: tubadzin.pl

Okazało się, że płytki są za małe i nie będzie to wyglądało elegancko, a poza tym znaleźliśmy w salonie łazienkowym kolekcję, która stwierdziliśmy, że będzie nam się bardziej podobać i że zastąpimy szary granatowym, tak więc przyszła kolej na Opoczno Fusion:

Źródło: opoczno.com

Tę kolekcję mieliśmy już w zasadzie zaklepaną, ale... No właśnie powstało zbyt wiele "ale". 

Postanowilismy zrobić burzę mózgów i zdecydować co my tak naprawdę chcemy - ma być elegancko, duże kafle, nie pstrokato... Mam nadzieję, że nasz wybór jest już ostateczny: Tubądzin Elegant Natur połączony z serią kafli drewnopodobnych Paradyż Naturale Noce by My Way:

Źródło: tubadzin.pl

Źródło: paradyz.com

Finalnie ma powstać coś takiego mniej więcej, czyli będzie tu nawiązanie do drewna, które tak chciałam w łazience:

Źródło: Olgart Studio

Drewno w łazience

Już zdecydowaliśmy, że chcemy aby w łazience było drewno. Dodaje łazience smaku i ociepla wnętrze. Poza tym ja od zawsze przyzwyczajona do łazienek z kafelek, które to kojarzą mi się z poprzednia epoką, chciałabym zerwać z tą tendencją i dodać mojej łazience szczypty fantazji...

Na pewno półka pod umywalki będzie drewniana, do tego myślimy nad meblami dookoła umywalki, które pochowają drobiazgi, których w gruncie rzeczy w łazience jest całe mnóstwo. Teraz pozostaje dylemat jak urządzić resztę łazienki aby wszystko ładnie pasowało. Myślałam o szarościach i czerwieniach, ale granat też wygląda pięknie. Poniżej kilka inspiracji. Zakochałam się w drewnianej podłodze w łazience (6 zdjęcie), ale nie wiem czy się odważymy...

Źródło: Google.pl

Dopisek:

Tak wyszła nasza łazienka:

http://naszloft.blogspot.com/2012/12/azienka.html

Cegła we wnętrzach

W naszym wnętrzu na pewno zdecydujemy się na czerwoną cegłę. Jest to element świetnie pasujący do wnętrz typu loft, jak nasze - czyli pofabrycznych, niestandardowych, wysokich, gdyż nadaje im tego industrialnego charakteru. Cegła oczywiście pasuje jako element dekoracyjny w wielu wnętrzach - nawet tych mniejszych. Daje pomieszczeniu fajny efekt wizualny, poza tym ociepla, nawet najbardziej nowoczesne wnętrze.

U nas cegły pojawią się najprawdopodobniej w jadalni na jeden wysokiej na 6 m. ścianie i pewnie jeszcze gdzieś - jeszcze myślimy. Poniżej piękne inspiracje:

Źródło: Google.pl

Biało

Wrzesień 2011

Ściany są już otynkowane i pomalowane na biało

Hall

Pokój Mateuszka

Pokój gościnny

Pokój gościnny - garderoba

Zejście do łazienki (pokoju kąpielowego)

Salon

Kuchnia

Jadalnia

Salon

Kuchnia z jadalnią

Inspiracje - Szachownica w kuchni

Szachownica na podłodze w kuchni to element dekoracyjny, który wymarzyłam sobie już kilka lat temu. Wiele osób twierdzi, że się szybko znudzi, że jest niepraktyczny. Co do pierwszego argumentu - nie zgodzę się. Wydaje mi się rozwiązaniem ponadczasowym, niezależnym od panującej w danej chwili mody i pasuje zarówno do wnętrz rustykalnych jak i nowoczesnych.

Jeśli chodzi o praktyczność... Na pewno na czarnych płytkach będzie widać okruszki kuchenne bardziej niż gdyby cała podłoga była jasna: szara czy beżowa. Jest to już nasze drugie mieszkanie, które projektujemy od podstaw. W poprzednim popełniliśmy masę błędów, których obiecaliśmy sobie tym razem nie popełnić - mieszkanie nie musi być tylko efektownie i ładne - musi być również praktyczne. Dlatego chcieliśmy tym razem zrezygnować z jakichkolwiek ciemnych powierzchni, na których tak okropnie widać kurz czy brud. (Poprzednie mieszkanie było całe wenge: podłogi, meble, kuchnia, plus jasno beżowe - piękne ale cholernie niepraktyczne, zwłaszcza w nasłonecznionym wnętrzu). Jedynym elementem wyłamującym się z tej koncepcji jest własnie czarna płytka w mojej wymarzonej szachownicy. Czasami marzenia wygrywają z rozsądkiem :)

A jakie jest Wasze zdanie? Odważna i przebojowa czy kiczowata?

Źródło: Google.pl

Dopisek:

A tak wyszła nasza szachownica w kuchni: